Wiadomości

Na targach MWC w Barcelonie Lenovo pochwaliło się nowym podejściem w dziedzinie sztucznej inteligencji oraz własnym pomysłem na nowe możliwości smartfonów – pisze Jakub Szczęsny w portalu Antyweb.pl.

Sekret nieco innego podejścia producenta do kwestii obsługi komputera osobistego tkwi w tym, że zarówno Yoga 530 (14-calowy) jak i 730 (13 i 15-calowy) mogą być sterowane za pomocą głosu. Urządzenia 2 w 1 zostały naturalnie wyposażone w system Windows 10, w którym obecni są asystenci: Cortana oraz Alexa. Wykorzystanie tych technologii to nic dziwnego – coraz więcej urządzeń korzysta z dobrodziejstw wirtualnych asystentów.

Lenovo Yoga 530 to budżetowy, 14-calowy laptop oferujący bardzo długi czas pracy na jednym cyklu ładowania (do 10 godzin) oraz oddający użytkownikowi do 16 GB pamięci RAM. Ponadto, w tym modelu skorzystamy z procesora Intela 8 generacji.

Lenovo Yoga 730 to natomiast nieco potężniejszy model – dostępny jest w dwóch wariantach: 13-calowym oraz 15-calowym. Najważniejszą różnicą jest możliwość zakupienia wersji z kartą graficzną Nvidia GeForce GTX 1050, która pozwala na uruchomienie większości nowych tytułów w rozsądnych ustawieniach graficznych, a ponadto umożliwia wykorzystanie możliwości wirtualnej rzeczywistości za pomocą zewnętrznych gogli.

Oficjalna zapowiedź Androida P zbliża się coraz większymi krokami i wszystko wskazuje na to, że przyniesie on sporo interesujących usprawnień, nowości i zmian. Jedną z nich ma być funkcja, dzięki której nasza prywatność ma być chroniona dodatkową warstwą zabezpieczeń pi sze Tomasz Mileszko w Onet.pl.

Nowa wersja Androida oznaczona literką P zadebiutuje jeszcze w tym roku i nie jest wykluczone, że jesteśmy raczej bliżej niż dalej oficjalnej zapowiedzi.

Android P być może pozwoli na ukrywanie siły sygnału sieci komórkowych, a wskaźnik pokazujący taką informację może też stracić sporo ze swojej dokładności. Nowy Android przyniósł też intrygujące doniesienia o składanych smartfonach z kilkoma ekranami, a najnowsze informacje dotyczą funkcji, która powinna wzmocnić bezpieczeństwo naszego telefonu.

W dniu liczby Pi 14 marca 2018 swoją premierę miała najnowsza, trzecia już generacja miniaturowego komputerka Raspberry Pi, który pięć lat temu odmienił świat domowych projektów elektronicznych dając nam pełnoprawnego peceta za 25 dolarów - pisze Krzysiek Dzieliński w portalu geekweek.pl.

Raspberry Pi 3 jest nadal bardzo tani (35 dolarów, od paru iteracji cena jest bez zmian), ale potężniejszy od poprzedników.

Jego sercem jest czterordzeniowy (są to 64-bitowe rdzenie Cortex-A53) procesor Broadcom BCM2837B0 o zegarze 1,4 GHz, nowością jest też wbudowany moduł oferujący dwuzakresowe WiFi (802.11 a/c), a także szybsze połączenie przewodowe i oficjalne wsparcie PoE (Power over Ethernet), czyli zasilania przez kabel Ethernet, co pozwoli wreszcie pozbyć się dodatkowego zasilacza.

Więcej w portalu geekweek.pl

Hakerzy najczęściej atakują firmy przez e-mail, wynika z raportu F-Secure. Ponad jedna trzecia cyberataków na przedsiębiorstwa dotyczy poczty elektronicznej, tak w postaci phishingu (16% ogółu cyberzagrożeń), jak również złośliwego oprogramowania przesyłanego w załącznikach maili (18%). Najczęstszym pojedynczym źródłem ataków (21% przypadków) było wykorzystanie przez hakerów luk w zabezpieczeniach sprzętu i oprogramowania w firmowej sieci.

- Dane z raportu potwierdzają niepokojącą skuteczność kampanii phishingowych, w których celem i wektorem ataku jest człowiek, a nie system. W większości przypadków tego typu cyberataki wykorzystują socjotechnikę. Badanie pokazuje, jak istotne jest edukowanie i wyczulanie pracowników wszystkich szczebli na symptomy, które powinny być dla nich alarmujące - mówi Leszek Tasiemski, wiceprezes Rapid Detection Center w firmie F-Secure.

20% przeanalizowanych przypadków to ataki wewnętrzne, które zostały spowodowane bezpośrednio przez pracownika zatrudnionego w danej organizacji.

- Aż jedną piątą stanowiły tzw. insider attacks, czyli celowe działania osób ze środowiska firmy. Ta obserwacja powinna zwrócić uwagę na to, jak ważna w każdym przedsiębiorstwie jest segmentacja zasobów sieciowych i ograniczanie uprawnień dostępu do danych - mówi Tasiemski.

Specjaliści z F-Secure zalecają rewizję procedur cyberbezpieczeństwa w firmach (13% zgłoszeń stanowiły fałszywe alarmy) oraz inwestycję w odpowiednie rozwiązania do wykrywania i reagowania na incydenty - szczególnie w perspektywie wchodzącego w życie 25 maja RODO. Niezmiernie istotne jest również przeprowadzanie regularnych szkoleń w celu poprawiania świadomości pracowników.

więcej w raporcie F-Secure

Specjaliści BSSP przeprowadzają audyty użytkowanych środowisk IT. Oceniamy stan bezpieczeństwa i weryfikujemy zgodność posiadanych rozwiązań z przyjętymi standardami, a także wskazujemy zagrożenia i rekomendujemy rozwiązania.

Ostatnie lata są prawdziwą gratką dla wszystkich miłośników sprzętu retro. Teraz odświeżenia doczeka się legendarne Commodore 64, które powróci w wersji mini – pisze Krzysiek Dzieliński w portalu Geekweek.pl.

C64 Mini - bo tak brzmieć ma oficjalna nazwa nowego sprzętu - nie będzie nawet komputerem, choć na taki może wyglądać z wierzchu. Jest to miniaturowa konsolka, która zapakowana została w zmniejszoną obudowę mającą wyglądać jak ta od kultowego komputera.

Konsolka ma za to oferować 64 wbudowane gry, wyjście HDMI i porty USB, przez które będziemy mogli podłączyć zarówno klawiaturę (która może przydać się, gdyż jednym z wgranych programów jest oczywiście BASIC) jak i kontroler do gier.

Cena C64 Mini ma wynosić 79 euro, gdy sprzęt trafi do sprzedaży 29 marca.